Podziel się wrażeniami!
Jako posiadaczka A 300 od miesica niespeBna cykam. i mam nadzieje, ze kazde kolejne zdjecie bedzie jeszcze lepsze. bo jak na razie testuje. i bawie sie. na poczatek:
Witam
Zachodzik- właściwie kiczyk i banał, ale ja lubię takie klimaty
Gdybyś tak przycięła co najmniej połowę tego czarnego dołu, i z lewej tak miedzy drzewem a ostatnim badylem - moim zdaniem wyglądałoby lepiej.
Kwiatki - umówmy się, że to takie testowe...
Pozdrawiam
Ściślej mówiąc to wschód nie zachód . Spróbuję przyciąć.
A kwiatki faktycznie testowe
Dziekuję za komentarz.
Witam
ramoncia napisał(a):
Ściślej mówiąc to wschód nie zachód .
ramoncia napisał(a):
Ściślej mówiąc to wschód nie zachód (...)
chociaz jedno ciegow za bardzo nie zebralo .
Wschod to na pewno, bo robione z okna mojego pokoju, co na wszchod wychodzi - zachod bylby z drugiej strony . Ale cos w tym jest, ze jak zachod wyglada. hmmm...
Ponizej poprawione - lepiej?
Witam
Co do zachodzącego wschodu słońca to w zasadzie już większość została powiedziana.
Więc mała uwaga do 4 i 5. Tego typu ujęcia to wdzięczny temat, ale przy jego realizacji musisz wziąć pod uwagę bardzo ważny element: tło. Choćby nie wiem jak zabawne czy atrakcyjne było ujęcie samej postaci a tło będzie nieciekawe lub wręcz brzydkie to klapa na całego. Kociak jest sympatyczny ale tło w obu przypadkach .
Tak więc baw się i eksperymentuj od początku nabierając dobrych zwyczajów co do kompozycji.
Czekamy na następne eksperymenty
Ponieważ zacząłem z tym wschodzącym zachodem, to jeszcze krótko dokończę: pomijając inne walory zdjecia, mnie chodziło o kompozycję. Już Kopernik odkrył, że słońce nie jest centrum wszechświata, więc umieszczanie słońca w centrum kadru rzadko znajduje uzasadnienie. Tu nie znajduje. Więc gdzie je umieścić? Ano, najlepiej w pobliżu jednego z tzw. "mocnych punktów". Stąd moja sugestia, aby ciachnąć z dołu i z lewej, co wprowadziłoby słonko na właściwe mu miejsce. A Ty po prostu powiększyłeś środek tamtego kadru i w rezultacie... jest jak było, czyli nijak, choć może trochę lepiej
A kotki fajne - próbuj dalej (z tym tłem, to Creatoor ma rację)
Pozdrawiam
No dobra, zrobię jeszcze jedno podejście do tego wschodu jak w domu będę to powiesz, czy lepiej
Hmmm... A co do kotów to trudno umieścić je w odpowiednim tle, bo z reguły przemieszczają się szybciej niż światło Ale zobaczę, co da się zrobić, może w plenerze lepiej będzie
ramoncia napisał(a):
No dobra, zrobię jeszcze jedno podejście do tego wschodu jak w domu będę to powiesz, czy lepiej