anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Sony A300 a karta pamięci.

T_J-----
Początkujący

Sony A300 a karta pamięci.

Witam,

Posiadam Alfe 300 i mam pytanie czy bez problemu będzie czytać kartę CF 16GB ?
Konkretnie mysle o takiej karcie 16GB:
http://www.pretec.com/epages/Store.stor ... cts/CF233X

Pozdrawiam
TJ

13 ODPOW. 13
czorny-----
Początkujący

Osobiście nie widzę powodów, dla których karta nie miałaby współpracować z a300.
Chociaż....
Problemy jeśli bywają to zazwyczaj z podróbami, które niejednokrotnie trudno jest odróżnić od oryginałów. Tu trzeba uważać. Głośno też było, jak po wejściu na rynek Canona 400d w bodajże Vobisie był on sprzedawany w zestawie z kartą 4GB (firmy nie pamiętam), która nie współdziałała z tym aparatem. Teoretycznie nic nie powinno się dziać a jednak. Na forach można było przeczytać, (zresztą osobiście doświadczyłem tego problemu), że aparat co jakiś czas albo nie chciał się włączyć albo nie chciał się wyłączyć. Na szczęście karty były wymieniane bezproblemowo.

Ja osobiście takie rzeczy kupuję zawsze tam, gdzie
1. mogę na miejscu coś sprawdzić
2. będę je mógł bezproblemowo na gwarancji zareklamować.

oldguest
Początkujący

Można zawsze kupić oryginalną kartę Sony.

PaulNovy
Początkujący

Używam w a300 dwóch kart pamięci. Sandiska ExtremeIII o pojemności 4 giga i drugiej o pojemności 16 giga. Do tej pory nie zanotowałem najdrobniejszych problemów. Osobiście uważam, że przy takich lustrach nie warto oszczędzać na karcie i trzeba kupować firmówki (i to jak najszybsze - ExtremeIII albo IV to według mnie najlepszy wybór)

Znajomy-----
Początkujący

Tu jeszcze masz parę zdań na temat kart pamięci viewtopic.php?f=23&t=214 warto przeczytać.

czorny-----
Początkujący

Przychylam się do opinii kolegów i z czystym sumieniem mogę polecić SanDisc'a Extreme III. U mnie 2G zakupiona do A200 biega i śmiga, że aż miło.

gonzo-----
Początkujący

OK sandisk extreme zamówiony (4giga), zdecydowałem się jednak na zakupy w sklepie po to co usłyszałem na temat podrabiania kart :shock: nie ma co ryzykować dla paru złociszy mniej.
Dzięki wszystkim za pomoc w wyborze.

JJP2-----
Początkujący

U mnie 16G Pretec śmiga z 350 bez problemów. Natomiast San Disk 4G Extreme III śmiga szybciej niż ta 16-ka.
W FOTO VIDEO było porównanie różnych kart dla konkretnych aparatów i SanDisk był klasą samą dla siebie (najszybsza dla A350 była wersja Ducati, potem IV, III, II i dopiero "oryginał" Sony 133x).

JJP

Bartosz-----
Początkujący

Osobiście uważam że lepiej jest kupić dwie karty 8GB dlatego że jak padnie Ci jedna to zawsze masz drugą :D

gadutabu
Początkujący

Ja osobiście wolę kingstony od sandisków kosztują połowę ceny jakość ta sama a już różnego typu kościami tej firmy się bawiłem i i o dziwo najdłużej wytrzymywały, tylko trzeba sobie zadać pytanie czy jest mi potrzebna karta której w pełni nie obsłuży aparat, bo 133 (są też wersje 266) to max co A100-A350 obsłuży i to wiem z przetestowanego doświadczenia, co do przedmówcy co polecał kartę sony ty chyba żartujesz sobie, sony robi badziewne wolne karty pamięci za cenę niebiańską takie żeczy to nawet w Era się nie dzieją, problem z kartami ma jednak inny charakter zapis na karcie to Fat32 a rzeczywisty fat ograniczony był do 8GB to dobrze że widzi więcej w aparacie ale im większa karta tym wolniej działa (prosto mówiąc więcej półek w magazynie trzeba minąć by danie zanieść i przynieść), śmiało postawię tezę skoro aparaty są już coraz lepsze to czemu format w jakim na partycji jest zapis jest tak archaiczny (kto pamięta z czasów windowsa 95,98, jakie cuda działy się z dyskami 2GB itp a jaki był szok gdy pewnego razu dyski20GB system widział max jako 8GB to są problemy, które za nie długo będą nas czekać z aparatami, na allegro widziałem już kartę 128GB w cenie cztero cyfrowej zgadzam się z przedmówca że lepiej mieć parę mniejszych kart bo zawsze jedną możesz oddać do wywołania a z druga gdzieś lecieć a chodzby to sksuj zdięcie bo ktoś się czepia, wyciągasz kartę gdy się oddalił wkładasz nowa a z tej dane w domu odzyskujesz.

sandisc extreme = kingstone ultra

Moja rada kupcie kingstona obojętnie do jakiego urządzenia co prąd pochłania, a z czasem zobaczycie że jakość, co przekłada się na trwałość, odporność na elketrostatykę (przez którą pada 30% kart), wszystko to sprawi że użytkować będziecie z uśmiechem na twarzy używał aparatu etc... a spać spokojni o dane. Chcesz mieć pewność kup sandisc lub kigston w wersji Ultra

są inne karty:
EMTEC (tu milo bylem zaskoczony)
SONY (droga cena wolny zapis odczyt nie miłe rozczarowanie)
kodak (jak aparaty dobra ale nie rzuca niczym na kolana)
Tych producentów bym kupił w ostateczności, wolne ale dobre, nie zachwycają bo nie maja ochrony zapisu buforów danych etc jak kingston czy sandisc

nie kupował bym:
Adata
PQI
Są problemy przy niskiej temperaturze, wrażliwe na elektrostatyke i upadki, słowem często padają przy normalnym użytkowaniu