NIgdy wiecej SONY

[SDariusz]

4 telewizory, odtwarzacz DVD oraz BLUE-RAY, telefon, MP3, camera cyfrowa, PS1, PS2, PS4, nawet sluchawki. I co? Telewizor za 7600zł KD 55X8505B ulega uszkodzeniu tuz po okrecie gwarancyjnym. Pan z serwisu mówi że to dobre telewizory i bardzo żadkie są usterki tego modelu ale co proponuje. Uszkodzona matryca, naprawa nie oplacalna więc najprawdopodobniej zabiora TV i dadzą "nowy" za odpowiednią opłata czyli ok. 4000-5000 zł. Przecież to jest cena nowego telewizora z półki sklepowej. Żenujące. Skoro firma chce reprezentowac sobą wysokie standarty to jak mozna tak traktowć klientów. Skoro sa to jednostkowe przypadki uszkodzeń tego typu to po prostu pozwólcie wymienic uszkodzona jednostke po preferencyjnych cenach ale nie na zasadzie jak określił Pan z centrum serwisowego "miła Pan pecha" albo kupi Pan nowy albo wymienimy na  refurbished za ok 4000-5000zł . Moje przekonanie do tej marki sie kończy. Zrzucam to tez na karby POLSKIEJ obsługi Sony. Podejrzewam że gdyby to sie stało w UK bądź innym kraju gdzie ważne jest dla firmy zadowolenie klienta i przywiązanie go do marki  całkiem inaczej by mnie potraktowano a nie odsyłano z serwisu do sewisu i na koniec rozmowa ze smutnym panem który nie wie kiedy przyjedzie bo nie wie, to po prostu sie odechciewa. Szkoda. Zawsze wierzyłem że Sony to Sony ale jest jak każdy inny więć po co przepłacać

[Sony_Poland_Team]

Cześć. Niezmiernie przykro nam, że sytuacja ta miała miejsce. Przekażemy Twoją wiadomość do działu Obsługi Klienta by z naleźć rozwiązanie, jednak potrzebujemy jeszcze kilku informacji. Skontaktuj się proszę z nami na prv. 

Pozdrawiamy,

Zespół Sony

[pawelszymanski6]

Witaj, przykro mi, że padł Ci telewizor. Nie pomogę Ci z serwisem, ale dodam tylko, że większość ceny telewizora, to właśnie matryca, więc specjalnie mnie nie dziwi taki kost naprawy...to samo masz we wszystkich innych markach. Popatrz na telefony wymiana ekranu to 80% ceny nowego telefonu...

Co do obsługi klienta, to wybacz, ale gwarancja jest gwarancją i nie pisz, że w Polsce Cię źle potraktowali, a w UK byłoby inaczej, bo byłoby dokładnie tak samo. I nie jest to tylko Sony, kolega ostatnio miał podobny problem z inną marką i koszt wymiany ekranu wynosił dokładnie 85% nowego tv z półki sklepowej...Niestety tak to już jest, że producenci wolą sprzedać nowy sprzęt niż naprawiać stary (koszty magazynowania części zamiennych do nieprodukowanych już modeli są bardzo duże), dlatego też tak wyceniają główne części tv (aczkolwiek i tak uważam, że ekran jest najdroższym elementem telewizora).

[photomusic]

Nieprawda.

Naciąganie klientów to NORMA.

I to nie od dziś.

Miałem już kiedyś podobną sytuacje.

Kupiłem bardzo drogi, topowy telewizor sony. I jak się wkrótce okazało, ten topowy model z polskim menu, (czyli z założenia kierowany na polski rynek) był nijako zaprogramowany na auto destrukcję.

Ale nawet to im nie wyszło, gdyż matryca padła dwa miesiące przed końcem rękojmi.

Co zrobił serwis? Tak podkręcił napięcie na jakiś siatkach (nie znam się na tym-słowa magika od elektroniki, który reanimował mi ten złom), że telewizor dociągną do końca rękojmi-i padł.

W serwisie usłyszałem to samo, co wielu zdziwionych i wkurzonych klientów sony-że dostanę upust na nowy, bo tego już się nie opłaca naprawiać.

Znalazłem czarodzieja, który mi to naprawił. Telewizor działał jeszcze sześć lat i podejrzewam, że gdybym go dziś włączył do prądu-działał by nadal.

Kupiłem topowy model Panasonica. Działa bez zarzutów już wiele lat.

Na wszystko, co napisałem mam papiery-wyceny, rachunki, odpowiedzi itp.