Podziel się wrażeniami!
Witam, swoją przygodę z forum chciała bym zacząć od wstawieniu kilku zdjęć. Nie są specjalnie wymyślne ani udane, lecz ciąglę się uczę i czekam na wszelkie sugestie.
Konkretnie bawię się Sony Alpha 300, którą mam od końca stycznia i wciąż ją "zgłębiam"
Zdjęcia robię standardowym kitem 18-70 i Heliosem 44-2
Z tej serii:
207 - za fajne GO, kolorki, przycięcie
206 mało ciekawe, natomiast 2 kolejne są świetne.
Fajne operowanie głębią ostrości na 207, a łódka jest bardzo "klasyczna" i w zasadzie trudno się do czegokolwiek przyczepić.
207
Łódeczka też 'fajna' ale brakuje mi w nej trochę większego kontrastu.
no ta łódeczka jest bardzo ładna
208 -
Świetnie, przede wszystkim kolorystycznie. Fajnie, ze całość jest utrzymana w odcieniach bladego błękitu, bardzo ładnie wygląda całościowo (choć może przydałaby się troszkę większa GO, żeby objąć całą łódkę) .
hi
205 minimalnie za dużo przepalone , bluzeczka nie odcina się od tła , poza tym kadrowanie ,
od łokcia w górę , reszta zbędna ,
spróbuj lustrzanego odbicia wtedy linia ręki będzie nas prowadziła do twarzy ,
siła w oczach , ogólnie bardzo ładne
206 za dużo nudnego nieba , za mała zjeżdżalnia,
pomoże kadrowanie, o ile jest z czego
208 łódeczka, hmm, szkoda że świeciło słońce , masz więcej kadrów ?
ucięte odbicie łódeczki w wodzie
pozdrawiam
Dziękuję wszystkim, którzy odwiedzili galerię oraz tym, którzy pozostawili po sobie jakiś ślad
A teraz małe wspomnienie lata, Mechelinki
Witam znów Bubu. Coś się niefajnego stało w obróbce na 209.
210. zaś jest ciut za wysokie, by go móc zobaczyć/ocenić i chyba tyle ile jestem w stanie go w całości ujrzeć tyle bym obciął, trochę dołu, trochę góry.
M.z. gdyby obciąć górę, znikłby wyraz smugi po samolocie, który mi tam pasuje... nawet dodał bym trochę góry, by weszła ona do rogu. Co do dołu - zgoda - można by ciut obciąć.Tomek69N napisał(a):
:c37 Witam znów Bubu. Coś się niefajnego stało w obróbce na 209.
210. zaś jest ciut za wysokie, by go móc zobaczyć/ocenić i chyba tyle ile jestem w stanie go w całości ujrzeć tyle bym obciął, trochę dołu, trochę góry.
W Mechelinkach góry nie ma, co najwyżej zatoka może to kwestia winiety... ? Niestety w 210 ciężko było mi sobie poradzić z niebem, ale to było spory czas temu, to może w najbliższym czasie znów do niego wrócę