Podziel się wrażeniami!
oto pare moich fotek prosze o opinie na podstawie ich bede mogla sie uczyc.Picture 1 .jpg
kolejne
kasia25 napisał(a):
wtedy slonce bylo by nad z raczej za koscolem bo to strona polnocna, wydaje mi sie ze robila bym wtedy zdiecie pod slonce nie wiem czy cos by z tego wyszlo w zimie slonce jest nisko, ale moze.
czyli jesli slonce bylo by wyzej nie bylo by tych cieni drzew? :smileyredface:
jak dla mnie 14 bardzo fajne.
jeśli chodzi o kościół to 16 chyba lepsze, dobra ostrość i kolory fajne z kolei w 15 ciekawe ujęcie.
tyle z amatorskiego punktu widzenia
Chodziło mi o kont świecenia bocznego a nie wysokość na jakiej znajdowało się słońce.
Jak wiemy słoneczko leci od lewej do prawej, więc gdybyśmy przyjęli że na Twojej fotce jest godzina czternasta to o godzinie dwunastej świeciło by wzdłuż tego muru na wprost. Gdyby była godzina dziesiąta czyli cztery godziny wcześniej to miała byś pięknie oświetlone wszystkie mury a cień drzew był by za drzewami czyli nie widoczny i nie przeszkadzający w odbiorze.
troche dalej nie romumiem zdiecie nr 16.to jest strona wschodnia, 15. poludniowa, 13. to strona zachodnia-owietlona w tym momencie a w cieniu jest strona polnocna, zdiecia robione byly po 15.00. na zdieciu slonce idzie od prawej do lewej, gdyby byla 12 slonce znajdowalo by sie nad i wedlug mojego toku myslenia cieni by nie bylo a o 10godz bylo by z prawej strony zdiecia i cien by byl tylko z innej strony. Troche nie rozumiem co jest pod pojeciem "swiecenie boczne"?Nie wiem moze ja zle mysle, nie rozumiem, Wytlumacz mi.Dzieki
SZFENDAK napisał ze jakbys zrobiła zdjecie cztery godziny wczesniej z tego samego miejsca to cienie drzew miałyby cien za sobą
Kasia25 zrozumiałaś o co chodziło czy nie
raczej tak paulinko dzieki
nowe tym razem ptaszki