Podziel się wrażeniami!
Witam
Posiadam lampę Hvl-f42am i sony a300 próbuje wyzwalać ja radiowo za pomocą wyzwalaczy pt-04tm i yongnuo rf-603n plus stopka.
Problem objawia sie następująco:
błysk za pomocą wyzwalacza mogę wyzwolić dopiero wtedy gdy podłącze lampę najpierw do aparatu zrobię zdjęcie i włączoną przełożę ja w odbiornik radiowy.
Gdy wyłączę lampę lub sama przejdzie w stan uśpienia sterowanie radiowe przestaje działać.... muszę ponownie podpiąć ja pod aparat wyzwolić błysk na aparacie a następnie podpiąć pod odbiornik i dopiero wtedy zyskuje kilka minut na wyzwalanie radiowe.
Wiecie może czy jest to typowe działanie elektroniki tej lampy czy może wada mojego egzemplarza?
Lampa zachowuje się tak samo z obydwoma wyzwalaczami jak również z aparatem nikon. Wiec nie jest to raczej wada aparatu czy wyzwalacza próbowałem używać ja również z rożnymi kościami synchro.
Z góry dziękuje za odpowiedz.
Jaro1212 napisał(a):
Gdy wyłączę lampę lub sama przejdzie w stan uśpienia sterowanie radiowe przestaje działać.... muszę ponownie podpiąć ja pod aparat wyzwolić błysk na aparacie a następnie podpiąć pod odbiornik i dopiero wtedy zyskuje kilka minut na wyzwalanie radiowe.
Wiecie może czy jest to typowe działanie elektroniki tej lampy czy może wada mojego egzemplarza?
Lajam napisał(a):
Jaro1212 napisał(a):
Gdy wyłączę lampę lub sama przejdzie w stan uśpienia sterowanie radiowe przestaje działać.... muszę ponownie podpiąć ja pod aparat wyzwolić błysk na aparacie a następnie podpiąć pod odbiornik i dopiero wtedy zyskuje kilka minut na wyzwalanie radiowe.
Wiecie może czy jest to typowe działanie elektroniki tej lampy czy może wada mojego egzemplarza?
Nie posiadam wyzwalaczy radiowych, ale wg mnie odbiornik radiowy nie dogaduje się z lampą na tyle, żeby wzbudzić ją ze stanu uśpienia.
To chyba normalny objaw, ale podkreślam - to są moje domysły, przykro mi nie mam jak zweryfikować tego u siebie.
Witam,
Lampa jest sprawna, ona tak ma, że musi się uzbroić do działania na aparacie i dopiero bez wyłączania aparatu i lampy, ściągamy lampę i nakładamy na odbiornik. Też działam na tej zasadzie z wyzwalaczem. U mnie nie muszę wyzwalać błysku, poprostu zakładam lampę na aparat, włączam aparat i lampę, ściągam lampę i zakładam na odbiornik. W lampie można ustawić czas przechodzenia w stan oszczędzania energii (usypianie) w zakresie po 30s., 3min., 30min., brak, ja ustawiłem na brak, nawet po wyłączeniu czy uśpieniu aparatu lampa cały czas jest gotowa do działania.
Pozdrawiam