anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Luzy na mocowaniu obiektywu

janio47
Poszukiwacz

Luzy na mocowaniu obiektywu

Kupiłem do Sony A6000 obiektyw E 18-200 f3.5-6,3 OSS zamontowałem w korpusie i zaskoczenie!!! W momencie zmiany zooma wyczuwam ruchy (luzy) obiektywu w gnieździe!!! Obawiam się czy po dłuższym użytkowaniu nie doprowadzą do wytarcia styków. A może te (luzy) mają podłoże innego typu? Czy ktoś zetknął się już z podobnym problemem z obiektywami Sony?

30 ODPOW. 30
profile.country.PL.title
Lajam.
Expert


janio47 napisali:

Ojej najlepsze w tym poście jest ograniczenie potencjału twórczego. Co to za bełkot. 


Bełkot, jak to uprzejmie określiłeś, dotyczy głównego przenzaczenia sprzętu fotograficznego, czyli fotografowania. 

 

będę od firmy stwierdzenia "luzy nie wywołają żadnych skutków mogących wywołać uszkodzenie sprzętu"

 

:laughing: Serwis, Ci nie wystawi takich zaświadczeń. Stwierdzą czy sprzęt jest sprawny w danym momencie czy nie. Bo tak to działa - ocenia się stan w dniu przyjęcia sprętu, a nie składa deklaracje na przyszłość. W sumie zastanawiam się, czy jest sens tłumaczyć to osobie prezentującą taką postawę roszczeniową. 

 

Zabawne jest też to umartwianie się "komu odsprzedam aparat"? Kupiłeś aparat i już myślisz o jego odsprzedaży? Na pewno jeśli trafisz na takiego "purystę sprzętowego" jak Ty, to szanse masz marne. Jak trafisz na człowieka - pasjonata fotografii, który wie, że z pomocą tego narzędzia zrobi fajne zdjęcia, puścisz normalnie. 

janio47
Poszukiwacz

Nie wiem czy kolega jest mocno związany z marką SONY? Moje pierwsze zetknięcie jest bardzo niemiłe (luzy) w dobie obrabiarek cyfrowych i drukarek 3D!! Wciskanie klientom mocowania z taka tolerancją błędów bo luzy są tego wynikiem jest dyskwalifikujące i nie do przyjęcia. Odsprzedawałem już sprzęt dwóch marek CANON, NIKON i nie zetknąłem się jszcze z niepurystą! Systemu NIKONA używałem 8 lat. Każdy normalny człowiek wydaje swoje ciężko zapracowane pieniądze i chce sprzęt wolny od wad, który posłuży mu długie lata. Brak odpowiedzi związanej z podstawą oceniania jaki jest (0,5 cz 1 mm) jest jest też dyskwalifikujące dla SONY. Ten "luz" który według kolegi nic nie znaczy jak nic powodować będzie dostawanie się drobin kurzu i wilgoci w miejsca styków i soczewek. Ale już naprawdę kończąc tą bezowocną wymianę poglądów proszę odpowiedzieć dlaczego mam być posiadaczem obiektywu za 2899 zł źle spasowanego z korpusem? Bo mam pecha? No nie pojmuję logiki kolegi. Mam obiektyw kitowy bez luzów i tego oczekuję od zakupionego teleobiektywu czy to jest dziwne?

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert


janio47 napisali:

 Mam obiektyw kitowy bez luzów i tego oczekuję od zakupionego teleobiektywu czy to jest dziwne?


Ale przecież oddałeś sprzęt do naprawy, prawda? Więc poczekajmy co powie serwis w tej kwestii. Byc może Twój obiektyw istotnie posiada jakąś wadę.

 

Ja spotkałem się z tym, że obiektywy cięższe minimalnie się poruszają przy bagnecie przy zoomowaniu, ale jakoś nigdy nie myślałem o tym jak o wadzie, która doprowadziłaby do uszkodzenia aparatu. Po prostu ten typ tak ma.

 

Zobacz na ten film. Na początku masz objaśnioną budowę bagnetu i co powoduje poruszanie się obiektywu.

To nie jest tak, że tam się dostaje się jak twierdzisz wilgość i kurz. Bagnet trzyma mocno, ale się porusza.

 

 

 

 

 

 

 

 

janio47
Poszukiwacz

Film pokazuje jedno jest problem z mocowaniem obiektywów "E"w aparatach SONY a na filmie to w topowym modelu!!! A kolega przekonywał mnie we wcześniejszym poście że mam go sobie kupić to klasa wyżej i będzie OK (sic). Serwisy fotograficzne to widzą ciekawe kiedy zauważy firma SONY. A to metalowe coś co niby mogę sobie 4 śrubeczkami to na amazonie stoi 250 zeta to jakiś żart!! To niech serwis mi to coś zamontuje żebym nie miał luzów!!! To SONY mnie przekonuje że wróciły czasy Adama Słodowego i mogę sobie przy aparacie na gwarancji poprzykręcać różne ustrojstwa to prawie jak LEGO ale chybanie o to chodzi. No a dlaczego SONY oficjalnie nie oferuje w akcesoriach takiego kita naprawczego? Wrócę do autka choć kolega nie widzi analogii. Kolega przyjął by nowe autko z salonu z ruszającym się zderzakiem podziękował sprzedawcy za dobry produkt a potem wziąłby do ręki śrubokręt i sobie dokręcił?. Ja do tego momentu trakowałem SONY jako markę teraz to będę bał się kupić czegokolwiek z tym logo. Dobrze, że firma SONY nie produkuje urządzeń od których życie zależy. W mediach trąbią o czujniku spalin. Firma bije się w pierś a ja mam dopłacać i sobie blaszkę dokręcać za 250 zeta no jakiś horror. W naszej wymianie poglądów niestety nie zblizyliśmy się o krok. 

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert


janio47 napisali:

Film pokazuje jedno jest problem z mocowaniem obiektywów "E"w aparatach SONY a na filmie to w topowym modelu!!! A kolega przekonywał mnie we wcześniejszym poście że mam go sobie kupić to klasa wyżej i będzie OK (sic). 


Topowy model to A7RII i A7SII. Na filmie jest A7. To nie to samo. Aktualnie na rynku jest 6 modeli oznaczonych jako A7.

 

Wzmocniony i uszczelniony bagnet mają A7RII i A7SII.

 

To SONY mnie przekonuje że wróciły czasy Adama Słodowego i mogę sobie przy aparacie na gwarancji poprzykręcać różne ustrojstwa to prawie jak LEGO ale chybanie o to chodzi. No a dlaczego SONY oficjalnie nie oferuje w akcesoriach takiego kita naprawczego?

 

Sony Cię do niczego nie przekonuje. Ja daję Ci rozwiązanie Twojego problemu. Uważasz, że fabryczny bagnet jest zły? To na własną rękę możesz to zmienić. A że trzeba wydac trochę pieniędzy...cóż, to już kwestia indywidualnej decyzji. 

 

Nie sądzę, aby producent wykonał jakikolwiek ruch w tej kwestii bowiem nie ma ku temu żadnych przesłanek oprócz subiektywnych opinii użytkowników i to opinii opartych wyłącznie na obawach, że minimalne ruchy bagnetu doprowadzą do uszkodzenia czegoś z obiektywie czy stykach w body. Poczucie dyskomfortu może nie jest przyjemne, ale z drugiej strony czy Twoje zdjęcia będą lepsze jak obiektyw się nie będzie ruszać?

 

janio47
Poszukiwacz

Czyli mamy konkluzję wątku dotyczacego luzów na bagnecie. Klienci mają dyskomfort a SONY jako firma czuje komfort. A kolega niech nie porusza już wątku dotyczacego samej fotografii od tego są poradniki, kursy i osobiste doświadczenie mi chodzi o produkt i jego jakość. 

janio47
Poszukiwacz

Oddałem sprzęt do serwisu CSI. Dokonanie analizy technicznej miało potrwać 2 dni. Na stronie status naprawy nie istnieje dzwonię dzisiaj (SIC!) Status oczekiwanie na części zamienne (SIC). Wymiana mocowania obiektywu i body!!! A miałem się cieszyć wg kolegi specjalisty kreatwnością fotografowania tworzenia a luzy na  mocowaniu obiektywu miały mi w tym nie przeszkadzać!. Podaję daty zkupu nowiutkiego sprzętu 06.11.2015 r. obiektyw,  29.09.2015 body. SONY FIRMO DOKĄD ZMIERZASZ!!! NIE IDŹ TĄ DROGĄ!!!!

profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

I po co tyle sarkazmu w Twojej wypowiedzi? Zarówno ja jak i koledzy wyraźnie zaznaczyliśmy, że warto wysłać do serwisu i że jeśli luz jest duży to zostanie to naprawione...Nikt z nas nie miał w ręku Twojego aparatu wraz z obiektywem i nie był wstanie wywróżyć z fusów, czy luz o którym piszesz to luz związany z taką, a nie inną konstrukcja bagnetu, czy jednak jest coś nie tak...

janio47
Poszukiwacz

Sarkazm wynika z bronienia marnego (dobrego w kwestii osiągów i parametrów) ale konstrukcyjnie powtórzę - marnego produktu! Czy kolega kupując nowe auto (wiem to mój ulubiony argument) po miesiącu użytkowania oddałby go do naprawy i spokojnie poszedł na lody czy do kina? Ja już się nakręcam bo czytałem opinie o CSI jak to kalibrują sprzęt. Oby u mnie tylko śrubki odkręcili i pierścionki wymienili bo inaczej forumowicze będą na mnie skazani jeszcze długo!! O jeszcze mi się przypomniało kolega nazwał mnie roszczeniowcem a nic nie mówiłem o wcześniejszej emeryturze? Tylko o chęci posiadania pełnosprawnego nowego sprzętu kupionego za ciężko zapracowane pieniądze.

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert


janio47 napisali:

Oby u mnie tylko śrubki odkręcili i pierścionki wymienili bo inaczej forumowicze będą na mnie skazani jeszcze długo!! 


A jak już Ci zejdą emocje, to zaczniesz robić zdjęcia? Może się pochwalisz swoją twórczością? :slight_smile: