Ekspozycja

[11008048]

Witam,
Nie wiem czy w dobrym wątku pisze ale...
Mam pewnien problem wiem,że to podstawy ale im więcej czytam tym mniej z tego wszystkiego rozumie.A chodzi mi o tą tabelkę http://www.fotopolis.pl/index.php?n=13011 z EV jak mozna na skali EV ustawic +17 jak ja mam od -3 do +3.
Bardzo proszę o tak zwane łopatologiczne wytlumaczenie.Bo naprawdę im więcej czytam tym mniej rozumie.

[11008048]

No te tutaj zdjecia są tylko przykładowe.Dzisiaj mialam znajoma ktora chciala zeby zdjecia jej coreczce porobila no i wlasnie jechalam na przyslonie 3.5.Bo niby slyszalam ze jak sie robi zdjecia dzieciom to albo 2.2 albo 3,5 ze nie wyzej.
Zamieszcze niżej zdjecia z wakacji.I bardzo prosze o komentarze.
Wiem,ze zawracam gitare.A le naprawde dzieki Wam wiecej zrozumialam niz dotychczas.
I prosze o wybaczenie mojego marudzenia.
DSC00046.JPG
DSC00060.JPG
DSC00086.JPG
DSC00633.JPG

[piotruso]

Niusia napisał(a):

Zrobiłam 3 fotki przykładowe zeby pokazać.
Ja chyba jednak do fotografii sie nie nadaje.Albo to jest takie trudne albo ja jestem kompletnie głupia
Już nie wiem co robie źle....Dzisiaj np. tak jak pisałam ustawiłam tryb M nastawiałam przesłone na 3.2 i kreciłam czasem tak zeby na drabince w wizjerze bylo albo 0 albo jak bylo za ciemne to staralam sie krecic czasem tak zeby przedzialek byl np. na 0.3 albo jak za jasno bylo to zeby bylo na -0.3 czy -1

I bardzo dobrze. O to właśnie chodzi. Na tym polega ustawianie poprawnej (a może inaczej, takiej jakiej oczekuję) ekspozycji. Dla ułatwienia dodam, że nie musisz robić zdjęcia pierwszego i drugiego. Po ustawieniu w kadrze sceny kręcisz kółkiem aby na drabince uzyskać "0" i wtedy możesz zrobić zdjęcie. Wyświetlasz podgląd, histogram i oceniasz czy za jasno czy za ciemno. Gdy za ciemno to kręcisz aby uzyskać korektę (wskazanie na drabince) na +. Gdy za jasno to kręcisz w drugą stronę.
Jak dojadę do pracy i będę miał trochę czasu (pewnie dopiero po 21.30) to napiszę coś o działaniu światłomierza i pomiarze.
Nie wiem czy już pisałem o tym ale powtórzę: składowe ekspozycji mają wpływ na końcowy efekt na zdjęciu, dlatego ważne jest poznanie zależności o ile zmienić jedną wartość gdy dokonaliśmy zmiany drugiej aby ekspozycja pozostała constans a efekt na zdjęciu był taki jak zamierzaliśmy. Przysłona ma wpływ na głębie ostrości. Im bardziej otwarta tym GO płytsza. Płytką GO stosuje się aby wyodrębnić najważniejszy element na zdjęciu, aby skierować wzrok widza tam, gdzie my chcemy. Czas ma wpływ na ruch na zdjęciu. Przy krótkim czasie zamrozimy ruch (samochody będą wyglądały jakby stały, śmigłowce jakby się zepsuły bo śmigła im się nie kręcą), przy dłuższym czasie możemy poruszające się przedmioty pokazać jako ruchome (śmigła będą co prawda rozmazane ale to nie będzie przeszkadzało bo wrażenie ruchu osiągniemy, fotografując jadący pojazd nie będzie można rozpoznać wzoru kołpaków, w tym miejscu będzie rozmazana plama ale wrażenie ruchu osiągniemy). Oczywiście są i złe strony zbyt otwartego czy przymkniętego obiektywu jak pogorszenie jakości (choć gdy dobry obiektyw to mimo, że to pogorszenie występuje to jesteśmy w stanie z nim się pogodzić aby tylko osiągnąć zamierzony efekt), zbyt długi czas może spowodować poruszenie aparatem przez fotografującego i wrażenie nieostrości (rozmazanie zdjęcia) lub model się poruszy i też będzie niewyraźny (jakby nie brał rutinoscorbinu ). W twoim wypadku zbyt długi czas spowodował, że poruszyłaś aparatem.
Uwaga, praca domowa .
Spróbuj zrobić zdjęcie nie przekraczając 1/30 sek. A jak to uzyskać przy tym świetle? Kombinuj. W tym temacie masz wszystkie dane.

Edit. Zdjęcia pojawiły się po napisaniu przeze mnie posta. Jak dojadę do pracy to może coś na tej podstawie napiszę (chyba, że ktoś inny będzie szybszy to tylko potwierdzę lub zaprzeczę ).

[11008048]

Dodam dwa zdjęcia jedno robione przy oknie kwiat na parapecie a drugie wazon na srodku pokoju.
DSC00724.JPG
DSC00725.JPG
Jestem bardzo wdzięczna za pomoc i tłumaczenie.
Edit:Na jednej ze stron foto znalazłam takie dane i prosze o pomoc w rozgryzieniu tego.

Czas ekspozycji: 0,0166667
Wartość przysłony: 2,2
Program ekspozycji: 3
Czułość ISO: 640
Czas otwarcia migawki: 5,90689
Przysłona: 2,27501
Korekta ekspozycji: 0
Jasność obiektywu: 1,75
Tryb pomiaru: 5
Lampa błyskowa: 16
Ogniskowa: 50
Rozdzielczość w płaszczyźnie ogniskowej X: 5315,44
Rozdzielczość w płaszczyźnie ogniskowej Y: 5306,53
Jednostka rozdzielczości ogniskowej: 2
Parametry użytkownika: 0
Tryb ekspozycji: 0
Balans bieli: 0
Typ ujęcia: 0
Hop hop jest tu ktos?

[piotruso]

Niusia napisał(a):

Dodam dwa zdjęcia jedno robione przy oknie kwiat na parapecie a drugie wazon na srodku pokoju.
Jestem bardzo wdzięczna za pomoc i tłumaczenie.

Jeżeli te zdjęcia są w odpowiedzi na moją "pracę domową" to się nie zrozumieliśmy. Zależało mi na tym abyś zrobiła zdjęcie nie przekraczając czasu 1/30 sek. (nie dłuższy niż) ale z poprawną ekspozycją. Jak to wykonać zostało już napisane w poprzednich postach. Gdybyś miała jednak kłopot i nie wiedziała jak ugryźć temat to jutro może coś jeszcze podpowiem.

Niusia napisał(a):

Edit:Na jednej ze stron foto znalazłam takie dane i prosze o pomoc w rozgryzieniu tego.

Czas ekspozycji: 0,0166667
Wartość przysłony: 2,2
Program ekspozycji: 3
Czułość ISO: 640
Czas otwarcia migawki: 5,90689
Przysłona: 2,27501
Korekta ekspozycji: 0
Jasność obiektywu: 1,75
Tryb pomiaru: 5
Lampa błyskowa: 16
Ogniskowa: 50
Rozdzielczość w płaszczyźnie ogniskowej X: 5315,44
Rozdzielczość w płaszczyźnie ogniskowej Y: 5306,53
Jednostka rozdzielczości ogniskowej: 2
Parametry użytkownika: 0
Tryb ekspozycji: 0
Balans bieli: 0
Typ ujęcia: 0
Hop hop jest tu ktos?

To są dane EXIF jakiegoś zdjęcia z jakiegoś aparatu w jego formacie. Zamiast danych w ułamkach przedstawione są wartości w liczbach dziesiętnych, zamiast opisów słownych - numery programów, wartości liczbowe. Być może program do odczytu w ten sposób interpretuje EXIF, inny program może w inny sposób te dane wyświetlić.

[11008048]

Jutro jeszcze porobie moze sie uda eh....ale to pierwsze jest bardzo złe??
No i chciałam ze ktos powiedzial czy te pstryczki z wakacji sa w miare czy jest calkiem zle..?

[piotruso]

Ja wiem, że piszę post pod postem ale może moderatorzy potraktują mnie łagodniej i nie objadą za ostro za to niedociągnięcie.
Obiecałem wcześniej, że skrobnę troszkę o światłomierzu.
Światłomierz nie myśli. Światłomierz jest tylko prostym urządzeniem elektrycznym zamieniającym ilość światła padającego na element pomiarowy na sygnał elektryczny. Dopiero wynik pomiaru jest prezentowany w zrozumiałej dla człowieka formie. Ale jest to wynik pomiaru. Interpretacja powinna należeć do człowieka.
W celu ułatwienia pracy z aparatem, w celu propagowania fotografii, ułatwiania fotografowania szerokim gremiom konstruktorzy wbudowali światłomierz do aparatu a następnie dodali oprogramowanie interpretujące te wskazania i automatycznie wprowadzające te dane do mechanizmów czasu, przysłony i elektroniki matrycy (wzmacniaczy) odpowiedzialnych za ISO. Dlatego w programach automatycznych i półautomatycznych aparat sam ustawia wszystkie lub prawie wszystkie wartości pozostawiając jedynie użytkownikowi małą możliwość ingerencji jako korektę ekspozycji. Jedynie w trybie M (manual) aparat pozwala na dowolne ustawienie parametrów ekspozycji podpowiadając jedynie użytkownikowi co zmierzył wbudowany światłomierz.
Tak jak pisałem - światłomierz nie myśli. Jego elektronika wszystko co zmierzy stara się przedstawić jako 18% szarość. Jeżeli zrobisz na automacie zdjęcie białej kartki a potem zdjęcie czarnej kartki przy nastawach zaproponowanych przez światłomierz (czy też aparat) to oba zdjęcia powinny być bardzo podobne i przedstawiać szarą płaszczyznę. Natomiast nastawy będą różnić się diametralnie. Gdy fotografuje człowiek, gdy nastawami rządzi człowiek jest w stanie podjąć decyzję co do korekty jaką należy wprowadzić aby osiągnąć zamierzone efekty. Tak więc fotografując białą kartkę należy ją prześwietlić bo jest jaśniejsza od 18% szarości, do której stara się ją sprowadzić światłomierz. O ile ta korekta ma nastąpić to można znaleźć recepty w książkach, w internecie, od znajomych fotografów a potem korzystasz z własnego doświadczenia. Jakie jest dopuszczalne prześwietlenie, jaka jest granica bieli zależy również od materiału na jakim rejestrujesz. Podobnie rzecz ma się z naświetleniem czarnej kartki - tu korekcję musisz zrobić w stronę - (minus, ujemna wartość EV), musisz przyciemnić zdjęcie bo czarna kartka jest ciemniejsza od 18% szarości a światłomierz wprowadzając swoje nastawy stara się aby kartka ta wyglądała na szarą. Wartość o jaką trzeba wprowadzić korekcję zależy, podobnie jak w poprzednim przypadku, od materiału, na jakim rejestrujemy. A piszę od materiału (a nie podaje konkretne wartości) dlatego, że mimo, że fotografujemy głównie aparatami cyfrowymi czyli elementem rejestrującym są matryce to jednak w zależności od modelu są różne ich rodzaje.
Gdy już mamy pojęcie o działaniu światłomierza to teraz aparat z zamontowanym światłomierzem korzysta dokładnie z takich samych danych. Konstruktorzy, aby dalej ułatwić życie użytkownikom wprowadzili różne metody pomiaru światła. Jest metoda pomiaru matrycowego, wielopunktowego, w której pomiar dokonywany jest w różnych punktach kadru a potem oprogramowanie aparatu analizuje wyniki i ustawia odpowiednią według tego programu ekspozycję. Dlatego w większości typowych sytuacji pomiar zastosowany w aparacie jest zupełnie wystarczający do uzyskania poprawnie naświetlonego zdjęcia. Jest pomiar centralnie ważony, w którym obszar pomiaru podzielony jest na dwie strefy: środkową obejmującą niewielki wycinek kadru i pozostałą część jako drugą strefę. Pomiar z tych stref jest "uśredniany" (specjalnie w cudzysłowiu bo nie jest to tak naprawdę średnia tylko brakuje mi słowa i tak to napisałem) z tym, że do środkowego, mniejszego wycinka przykładana jest większa waga w okolicach 70% a pozostały obszar ma wpływ na ostateczny wynik w 30%, może mniej (w zależności od marki aparatu ten stosunek może być różny). Ten sposób pomiaru również jest dość dobry w typowych sytuacjach, łatwiej go przewidzieć i wprowadzić odpowiednią korektę. Trzecim sposobem jest pomiar punktowy. Pomiar jest dokonywany w niewielkiej, środkowej części kadru (obejmującej ok 2,3 do 3% powierzchni kadru). Pomiar, który ma zastosowanie właśnie wtedy, gdy wiesz jaką korektę wprowadzić, gdy wiesz, jaki efekt chcesz uzyskać na zdjęciu.
No, chyba za dużo napisałem, trzeba dać przetrawić. Mam nadzieję, że nie mieszam za bardzo.

Edit.
I już nie jest post pod postem. W międzyczasie pojawił się Twój.
Co do zdjęć z wakacji to trudno mi się odnieść bo rozmawiamy o naświetleniu, ekspozycji a tam jakoś brak pomysłu mi się rzuca.
Pierwsze zdjęcie według mnie troszkę za jasne, drugie - naświetlanie OK, za duży bałagan w kadrze, za dużo patyczków bezładnie rozrzuconych, trzecie - typowo pamiątkowe i OK tylko kadrowanie do niczego - ucięte łapy psa, zostały plecy w kadrze, za wysoki punkt widzenia (mogłaś się położyć i zrobić zdjęcie z wysokości oczu psa), czwarte - miał być typowy widoczek znad morza, niestety, morze się wylewa z tego zdjęcia w lewo (krzywy horyzont) i zdjęcie zbyt jasne - według mnie trzeba było naświetlać na słońce czyli w stosunku do tego zdjęcia przymknąć przysłonę może do f:22? Uwidoczniłyby się układy na niebie, słońce może stałoby się gwiazdą wieloramienną. A najlepiej mogłaś poczekać z godzinkę i zrobić tzw. słitfocię czyli zachód nad morzem.
Mam nadzieję, że nie obrazisz się na mnie za te komentarze. Wiem, że to typowo pamiątkowe zdjęcia ale i nad takimi warto się zastanowić i zrobić coś fajnego.

[11008048]

No ja po dzisiejszym dniu mam dość wcześniej myślała,że jeszcze jako tako ale po dzisiejszej porażce pasuje fotografia nie jest chyba dla mnie.Co z tego,że kupuje różne książki czytam fora,strony jak i tak guzik wiem i guzik potrafie
Albo ja jestem tak głupia albo nie wiem...Dopadł mnie dzisiaj mega dół...
Sama nie wiem już co źle robie próbuje tego co kazdy mi radzi tutaj na forum jak i tak jest zle.I najgorsze jest to ze nie wiem gdzie popelniam bląd....
Wybaczcie mi za to,ze tak mecze...

[piotruso]

Niusia napisał(a):

Sama nie wiem już co źle robie próbuje tego co kazdy mi radzi tutaj na forum jak i tak jest zle.I najgorsze jest to ze nie wiem gdzie popelniam bląd....
Wybaczcie mi za to,ze tak mecze...

Masz koło siebie gdzieś spotkania, plenerki fotograficzne? Popatrz na fora, może ktoś coś organizuje w Twojej okolicy. Face to face o wiele łatwiej coś wytłumaczyć bo można pokazać, spróbować i na bieżąco korygować.

[11008048]

No niestety nic ntakiego nie ma :(Byly spotkania kiedys bo znajoma mi mowila bo byla ale niebyla zadowolona bo tylko teoria i nic wiecej.
A w tym zdjeciu z kwiatkiem na parapecie powiedz co zle moglam zrobic?

[piotruso]

Niusia napisał(a):

A w tym zdjeciu z kwiatkiem na parapecie powiedz co zle moglam zrobic?

Jeżeli chodzi o naświetlanie to nic. Co prawda oglądam na laptopie więc monitor mi przekłamuje, może troszkę prześwietlone choć nie wydaje mi się. Nie wiem, czy ruszone, jest małe więc nie mogę się dobrze przyjrzeć. Kadrowo się nie wypowiem.