Podziel się wrażeniami!
Witam ponownie szanowne grono.
Po zaprzyjaźnieniu się z nowym A7II, zrobieniu kilku zdjęć głownie w domowym studio, muszę stwierdzić że stara A77 robi o wiele ostrzejsze zdjęcia niż nowa A7II. Zmieniałem ustawienia światła, ISO, balansu bieli, ostrość, nasycenie, kontrast, itp. Zdjęcia mimo wszystko wychodzą po prostu gorsze niz w starym aparacie.
Dzisiaj przyszły kalendarze wydrukowane ze zdjęć ze starej A77 i nowej A7 i muszę przyznać że stare zdjęcia są o wiele lepszej jakości.
W związku z czym zrobiłem test, wziąłem dwa aparaty A77 i A7II i jeden obiektyw 85mm 2,8. Ustawienia aparatów identyczne, takie samo zastane światło z dwóch lamp i niestety A7II wysiada przy A77. Jak dla mnie na pierwszy rzut oka widać różnicę w jakości zdjęć.
Czym to może być spowodowane że jest aż tak wielka róznica jakości pomiędzy 5 letnim aparatem, który ma już sporo napstrykane zdjęć a nówka za prawie 5tyś zł, który ma 1000 zdjęć?
Ja nie mam pojęcia jak to rozgryźć i jak ustawić aparat. Do A77 obiektyw jest podpięty bezpośrednio do body a do A7II przez adapter LA-EA4, 28-70 z ostatniego zdjęcia podpięty jest bezpośrednio do A7II. W nowej A7II wychodzi poprostu mnóstwo szumów, a jak wyostrzę np o 15% w programie to wychodzi masakra.
Z góry dziękuję za zainteresowanie i dobre rady w moim problemie
Dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji.
1.07 przesiadłem się identycznie z A77 na A7m2. Na dzień dobry zrobiłem prosty test. Statyw, obiektyw Tamron 90mm/2,8 Di Macro (stałka, nawet nie słucham że to badziewne szkło), ostrzenie manualne na podglądzie z powiększeniem. Wykonałem zdjęcia jakiegoś balkonu z ok. 20 m. I stwierdzam podobnie - A77 daje lepszą rozdzielczość. Wisiały tam jakieś elementy z wzorkami i na zdjęciu z A77 wzorki były wyraźniejsze (mniej rozmyte). Ja to sobie tak - może prymitywnie tlumaczę - oba korpusy mają podobne matryce - 24 Mpix, czyli pixel w A7M2 jest 4x większy niż w A77. No i tu pies pogrzebany - wielkie pixele są mniej rozdzielcze od małych (powierzchniowo) więc zdjęcie z A77 jest bardziej rozdzielcze. Na uzasadnienie mojego wywodu polecam porównać zdjęcia wykonane wg tego samego sposobu aparatami A7 II i A7RII - 24,2 i 42 Mpix.
Szanowny kolego Pawle
Właśnie potwierdziłeś moją tezę przyznaniem mi racji w porównaniu A7Rii i A7II 😁
Przyjmijmy że interesuje nas malutki wycinek matrycy.. taki 1x1 cm w samym środku matrycy. Trochę znam się na optyce i twierdzę że w obu aparatach A77 (APSC) i A7II (FF) - i w każdym innym powiększenie będzie to samo w tym jednym cm2. Jaki byśmy aparat nie wzięli - jeśli wkładamy ten sam obiektyw do różnych aparatów (np. sony A100 do sony A99Mk2) to na tym 1-centymetrowym kawałeczku matrycy uzyskamy to samo powiększenie. Przypominam .. obiektyw jest stałoogniskowy , odległość obiektywu od powierzchni matrycy ta sama (to stała konstrukcyjna aparatu) no i przysłona też ta sama. Żeby potwierdzić sposób prowadzenia próby - specjalnie te wzorki o których pisałem umiejscowiłem w samym centrum matrycy. I to chyba na tyle. Pozdrawiam.
błąd, matryca apsc 24 megapixeli odpowiada zagęszczeniu pixeli na matrycy ff, o ile się nie mylę na poziomie 68 megapixeli, a to oznacza ni mniej ni więcej, że w centrum kadru przy obu aparatach w a77 będzie więcej pixeli niż w a7r, czyli tak jak napisałem porównując a7r do a7, że więcej szczegółów będzie w R-ce to w tym wypadku apsc wygra ilością pikseli na takim samym wycinku matrycy.
ooo masakra, jakie to wszystko skomplikowane 🤔, już się trochę nauczyłem robić zdjęcia i wychodzi mi lepiej 😁, ale mimo wszystko uważam że w warunkach "studyjnych" lepiej zdjęcia wychodziły ze starej 77, chodź w terenie wygrywa 7 i to z wielką przewagą. A patrząc na ekranik LV to znowu wygrywa 77, bo widzę obraz ostry, a w 7 mnie oszukuje bo patrzę i widzę że zdjęcie lipa a jak wrzucę na komputer to okazuje się że jest z nim wszystko w porządku. Nie mam pojęcia czy tylko ja tak mam, czy faktycznie tak jest. Czy może poprostu już czas iść do okulisty 😁🤔