Sony - "najgorsze aparaty"

[heriszeri]

Z góry bardzo, bardzo Was przepraszam, jeżeli przeoczyłam wątek, który zajmuje się tym samym. A postanowiłam go założyć, ponieważ szlag mnie trafia, gdy słyszę ludzi komentujących Alfy, nawet gdy nie mieli z nimi kontaktu. Wg wieeelkiej ilości osób lustrzanki Sony nie mogą być dobre, bo to firma, która robi telewizory! Sama na początku nie byłam przekonana co do Alf, dopóki nie wzięłam (mowa o A500/550) w ręce. Nigdy w życiu nie trzymałam bardziej wygodnego aparatu. Po kupnie Alfy zostałam skrytykowana, bo 'najlepsze aparaty to C&N'. I z tym bym się chciała nie zgodzić! Nie mają np. stabilizacji w korpusie, która wg mnie jest potrzebna i nie muszę się martwić, czy w danym szkle mam stabilizację, czy nie, bo ona zawsze jest. Ludzie myślą, że skoro kupują C&N za ciężkie pieniądze, to gdy nacisną spust migawki wyjdzie im zdjęcie niczym z okładki Vogue'a i to wszystko w trybie Auto.
Spotkaliście się z podobnymi opiniami?

[kris..]

ja z osobami o agresywnym stosunku do (jakiejkolwiek) marki sprzętu, nie dyskutuję.
Zwłaszcza, że 99% tych osób nie ma żadnych argumentów. A jeśli ktoś bardzo chce ze mną dyskutować na temat kiepskości aparatów marki SONY - odsyłam ich do mojego portfolio, co by najpierw zobaczyli, a dopiero potem ze mną dyskutowali - nie na temat sprzętu, ale na temat zdjęć.


Nie ma sensu się denerwować opiniami innych ludzi. Jeśli ten sprzęt Tobie pasuje - świetnie.
Miłego fotografowania - bez względu jakim sprzętem

[AdiQa-----]

heriszeri napisał(a):

Wg wieeelkiej ilości osób lustrzanki Sony nie mogą być dobre, bo to firma, która robi telewizory!

Możesz takim osobom powiedzieć, że Sony przejęło dział foto od firmy Konica Minolta, a razem z tym działem świetną technologię :smileythumbsup:
Choć jak pisze kris chyba lepiej nie dyskutować z takimi

heriszeri napisał(a):

Sama na początku nie byłam przekonana co do Alf, dopóki nie wzięłam (mowa o A500/550) w ręce. Nigdy w życiu nie trzymałam bardziej wygodnego aparatu. Po kupnie Alfy zostałam skrytykowana, bo 'najlepsze aparaty to C&N'. I z tym bym się chciała nie zgodzić! Nie mają np. stabilizacji w korpusie, która wg mnie jest potrzebna i nie muszę się martwić, czy w danym szkle mam stabilizację, czy nie, bo ona zawsze jest. Ludzie myślą, że skoro kupują C&N za ciężkie pieniądze, to gdy nacisną spust migawki wyjdzie im zdjęcie niczym z okładki Vogue'a i to wszystko w trybie Auto.

Ja akurat zmieniłam system na Canona bo taką miałam potrzebę, ale gdyby mnie było na to stać miałabym dwa systemy. Każdy ma swoje wady i zalety, Sony robi świetne lustrzanki z wieloma nowatorskimi rozwiązaniami, no i stabilizacją w korpusie co jest bardzo fajną sprawą :smileythumbsup: Tylko System Sony ma dostęp do rewelacyjnej optyki Carl Zeiss z Auto Focusem (inne systemy mają możliwość zakupu tylko obiektywów manualnych). Można by tak te zalety mnożyć bo jest ich naprawdę wiele. Na przykład dobre oddanie kolorów (na kolorystykę canonowską do tej pory trudno mi się przestawić).
Osobiście mam do Sony wielki sentyment i dlatego nikt przy mnie nie odważy się krytykować tego systemu :smileymrgreen:

[heriszeri]

co do argumentów, jakie tworzą przeciwnicy Sony to najczęściej spotykanym jest :
"bo lustrzanki nie mogą mieć Live Viev" no i jeszcze jedno "są za tanie" (co do tego drugiego to bym się zastanowiła trochę)

ale cieszę się, że nie tylko ja jestem obrońcą Sony, który zauważył tą bezpodstawną krytykę

[AdiQa-----]

heriszeri napisał(a):

co do argumentów, jakie tworzą przeciwnicy Sony to najczęściej spotykanym jest :
"bo lustrzanki nie mogą mieć Live Viev" no i jeszcze jedno "są za tanie" (co do tego drugiego to bym się zastanowiła trochę)

ale cieszę się, że nie tylko ja jestem obrońcom Sony, który zauważył tą bezpodstawną krytykę

Przecież i Canon i Nikon też mają Live View :smileyrolleyes: :smileyhappy:

[heriszeri]

no właśnie o to chodzi. jeżdżą po Sony jak po jakichś psach a nie zauważają "wad" swoich luster
ja osobiście zakochałam się w hdr, przydatny bajer bez potrzeby fotoszopowania

[SZFENDAK]

staram się nie dyskutować z oponentami - zaskakuję ich zdjęciami i to jest największa przewaga jaką można przedstawić im naocznie
jeszcze 10 lat temu to minolta była na szczycie rankingów a C&N byli w tyle
teraz minolta to sony, a sony to ogromne doświadczenie w kompaktach i kamerach tak pro jak amatorskich
więc mariaż bardzo udany

[heriszeri]

SZFENDAK napisał(a):

staram się nie dyskutować z oponentami - zaskakuję ich zdjęciami i to jest największa przewaga jaką można przedstawić im naocznie
jeszcze 10 lat temu to minolta była na szczycie rankingów a C&N byli w tyle
teraz minolta to sony, a sony to ogromne doświadczenie w kompaktach i kamerach tak pro jak amatorskich
więc mariaż bardzo udany

i baaaaaaardzo wielkie gratulacje za zdjęcia. po zobaczeniu Twoich oniemiałam i teraz żadne z moich mi się nie podoba a amatorom C&N już przesłałam link do Twojej galerii, ciekawe co powiedzą. pewnie będą się kłócić, że wszystko jest sfałszowane i zdjęcia były robione C lub N :smileyhappy:

[SZFENDAK]

heriszeri napisał(a):

wszystko jest sfałszowane i zdjęcia były robione C lub N

tak się zastanawiam że chyba w łapkach nie miałem aparatów tak jednej jak drugiej firmy :smileymrgreen:

[heriszeri]

SZFENDAK napisał(a):

tak się zastanawiam że chyba w łapkach nie miałem aparatów tak jednej jak drugiej firmy

im to nie będzie przeszkadzało, zapewne