Podziel się wrażeniami!
Cześć,
Jestem tu nowa, więc proszę o wyrozumiałość. Przeszukałam forum i "internety", ale nie znalazłam nigdzie problemu jaki mam ja.
Mianowicie :
Otrzymałam w prezencie Sony A330. Zauważyłam mikro pęknięcie na karcie (8GB Kingston) - była już w aparacie gdy go dostałam. Wszystko działało. Po jakimś czasie przestał mi działać slot karty SD. Nie czytało karty (No card).
Wyjęłam zatem kartę i chciałam włożyć inną i pojawił się inny problem, czyli z inną kartą nie ma charakterystycznego kliku i jej po prostu w sobie nie trzyma, gdy ją lekko dociskam palcem, aparat ją czyta, ale nie chce jej trzymać w sobie.
Mam nadzieję, że jakoś to klarownie wyjaśniłam i bardzo Was prosze o pomoc, tak gdybam, że może tam gdzieś się zblokował plastik od tamtej karty z mikro pęknięcia?
Lekko potrząsałam czy coś wypadnie, niestety nic z tego, a grzebać tam się boję.
Cześć, co masz na myśli pisząc mikropęknięcie? Karta ma rysę sugerującą pęknięcie, czy jest złamana/ukruszona...? Spróbuj zajrzeć do środka i sprawdź czy czegoś tam nie widać.
Mikropęknięcie - jest ułamana, dosłownie nawet nie 1mm.
Patrzałam tam do środka, ale nic nie widzę.
Możliwe, że mechanizm blokujący kartę sie uszkodził, albo jest blokowany przez brakujący fragment karty. Może spróbuj włożyć kilka razy starą? Jeśli to nic nie da, pozostaje serwis.
Stara karta wchodzi i ją trzyma, tylko już nawet nie czyta (Mimo wszystko jest NO CARD).
Serwisu nie mam nigdzie blisko niestety, więc nie wiem gdzie mogłabym się udać.
Myślałam, że może da się to jakoś rozwiązać w domu.
Powtórz czynność kilka razy, tylko niech aparat będzie zwrócony gzniazdem SD do ziemi, może wypadnie. Autoryzowany serwis jest w Warszawie (CSI). Możesz też sama spróbować pozbyć się zbędnego elementu.
Jakbyś mogła zrób zdjęcie uszkodzonej karty i wstaw je na forum.
Próbowałam kilka razy "trząsnąć" aby coś wypadło, ale bez skutku (robiłam nad białym blatem aby widzieć czy coś wypadło).
Do Warszawy mi nie po drodze, bo ja bardziej do "piekła" mam blisko (Półwysep).
A to fota karty :
Całkiem spory ten kawałek. Próbowałaś pogrzebać w gnieździe pensetą lub innym cienkim przedmiotem?
Jak pisałam w pierwszym poście, bałam się tam grzebać, pęseta tam nie wlezie nawet. Boję się, że uszkodze jakiś pin.
W takim razie musisz wysłać sprzęt do serwisu. Możesz spróbować jeszcze z inną kartą SD, ale wątpię żeby było lepiej.