anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Fotografowanie małych dzieci

werwa-----
Początkujący

Fotografowanie małych dzieci

Witam!
mam zamiar fotografować małe dziecko... :nauseated_face:
nie posiadam jasnego obiektywu, więc będę uzależniona od kitu., nie zamierzam uzywać lampy
Zdjęcia będą wykonywane w domu...

wiem ,że nie jestescie w stanie napisac mi gotowej recepty na udane zdjecia :nauseated_face:
Jeśli kiedykolwiek takie zdj,. robiliście....to.:
moje pytanie brzmi..
jakie powinny być czasy naświetlania..?.
o co należy jeszcze zadbać..?.podczas robienia takich zdj.

Nie będę miała dużo czasu na eksperymentowanie...a chciałabym zrobić dobre zdjęcia

Pozdrawiam ! Licze na odpowiedzi...

52 ODPOW. 52
profile.country.pl_PL.title
doslav.
Poszukiwacz

Eee tam... Nie bójmy się schylić to nie to samo co "cały czas trzeba być na kolanach" :c20 Swoją drogą - fajne zdjęcie...

Z tym dobrym humorem to faktycznie trochę spłyciłem temat :c46 Bardzo podoba mi się uzasadnienie pstrykania "dzieci niezadowolonych" - muszę sobie zapamiętać! Oczywiście mama kuby ma rację całkowitą.




zapraszam na http://www.dzieckowobiektywie.pl - forum dla fotografujących dzieciaki amatorów i profesjonalistów


Podglądam cichutko już od dłuższego czasu (nawet jestem zarejestrowany!) i z czystym sumieniem również mogę polecić każdemu zainteresowanemu fotografią dzieci :smileythumbsup: Sympatyczne, przyjazne i nie nadęte miejsce :smileythumbsup:

Czasem warto też zajrzeć do Twojej mamo kuby galerii :c20

profile.country.PL.title
photomusic
Użytkownik

ZAWSZE
Fotografując dziecko,aparat musi być na wysokości oczu dziecka,lub niżej.
Sterajmy się nie używać wbudowanej lampy,ewentualnie synchronizować ją z długimi czasami.

profile.country.en_GB.title
mamakuby
Poszukiwacz

photomusic napisał(a):

ZAWSZE
Fotografując dziecko,aparat musi być na wysokości oczu dziecka,lub niżej.


ZAWSZE - w sztuce nie istnieje takie określenie i nic nie MUSI BYĆ...

profile.country.PL.title
photomusic
Użytkownik

Robiąc zdjęcia należy stosować się do pewnych reguł.
Dopiero znając te reguły można świadomie zacząć je łamać.

Łamanie zasad-początkujący aby usprawiedliwić niedowład artystyczny i ogólną słabą jakość swoich prac,często sięgają po ten argument.

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

Aniu nawet nie próbuj tłumaczyć. Oboje wiemy jak jest :nauseated_face:

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
spolnemesis1paejw
Początkujący

photomusic napisał(a):

Robiąc zdjęcia należy stosować się do pewnych reguł.

Wchodząc na forum również! :smileytwisted:
Wypada znaleźć watek powitalny, przedstawić się, przywitać, może napisać kilka słów o sobie...
Natomiast odwiedzanie "na dzień dobry" wielu wątków, nawet archiwalnych i wypisywanie tam swoich "mądrości" bez ładu, składu i zwracania uwagi na innych, a nawet na treść, w realu nazywamy "słoniem w składzie porcelany", a na forum, po prostu trollingiem.
Takie zachowanie, jak Twoje nie jest tu mile widziane. Jest po prostu aroganckie.

Wracając do cytatu z Twojego postu, stosuj się do panujących tu reguł i zwyczajów.

Proszę!

profile.country.PL.title
photomusic
Użytkownik

Aniu-zwykłe pstryki sztuką ?
Niech żyje skromność.

Nemesis-cóż wiedza chyba też nie jest u Ciebie mile widziana.
Troll to ktoś kto nie znajdując merytorycznych argumentów,atakuje ad person.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam" target="_blank

Faktycznie,przeleciałem całe forum i zauważyłem iż choć użytkownicy posiadają zaawansowane oprogramowanie i sprzęt,w ogóle nie potrafią się nim posługiwać.Przykład:
www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=190&t ... a&start=60
Zresztą kris też nie jest wcale lepszy-za to chętnie udziela rad :slight_smile: .

W miarę możliwości chętnie podzielę się swoją skromną co prawda wiedzą i równie chętnie czegoś nowego się nauczę.
Pozdrawiam.

profile.country.en_GB.title
mamakuby
Poszukiwacz

Aniu-zwykłe pstryki sztuką ?
Niech żyje skromność.


Najnormalniej w świecie zaniemówiłam jak to przeczytałam....
Nigdy, przenigdy nie śmiałabym nazwać swoich zdjęć sztuką (zresztą o sztuce i jej przejawach można dyskutować godzinami), choć bardzo je lubię.
Gdybyś zechciał wysilić trochę umysł, na pewno doszukałbyś się generalizacji w mojej wypowiedzi...
ZAWSZE - w sztuce nie istnieje takie określenie i nic nie MUSI BYĆ...

a nie odniesienia do moich prac.

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

photomusic napisał(a):

zwykłe pstryki sztuką ?


Od dziesiątek lat trwa dyskusja gdzie leży granica między kiczem a sztuką i jak do tej pory nikt nie był w stanie postawić jakiejkolwiek tezy. Wszystko też zależy od naszego nabytego gustu, jednemu będzie się podobała naga kobieta rozwalona na wyrku drugiemu bardziej ta sama kobieta na tym samym wyrku ale nakryta np. prześcieradłem które uwypukli kształty jej ciała i rozpali zmysł wyobraźni.

photomusic napisał(a):

zwykłe pstryki sztuką ?


Wystarczy także przelecieć galerie znanych fotografików, toż to zwykłe pstryki a jednak jest czasem trafia się coś co przyciąga uwagę. Van gogh tworząc swe słoneczniki namalował dzieło sztuki czy to jest kicz? Co jest w tym obrazie takiego że uznano go za dzieło sztuki i to najwyższych lotów?

profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

SZFENDAK napisał(a):


photomusic napisał(a):

zwykłe pstryki sztuką ?


Wystarczy także przelecieć galerie znanych fotografików, toż to zwykłe pstryki a jednak jest czasem trafia się coś co przyciąga uwagę. Van gogh tworząc swe słoneczniki namalował dzieło sztuki czy to jest kicz? Co jest w tym obrazie takiego że uznano go za dzieło sztuki i to najwyższych lotów?



Ja też uważam podobnie.
Czy sztuką jest coś bo ktoś (krytyk sztuki :c68 ) powiedział, że to sztuka?
A np. Picasso? Dla mnie to ... coś nie do oglądania, mogę napisać bohomazy a ktoś się tym zachwyca twierdząc, że to sztuka i do tego osiąga horrendalne ceny na aukcjach.
Podobnie rzecz ma się z fotografiami. Na wiele z nich nie zwrócimy uwagi mówiąc: zwykły pstryk lub nawet dając rady jak należy wykonać dane zdjęcie aby było poprawne technicznie bo

photomusic napisał(a):

Robiąc zdjęcia należy stosować się do pewnych reguł.
Dopiero znając te reguły można świadomie zacząć je łamać.

A tu nagle zonk. Okazuje się, że fotografia, którą skrytykowaliśmy jest uznanym dziełem sztuki (były już przeprowadzane takie eksperymenty na kilku portalach galeryjnych i zdjęcia mistrzów zostały zjechane za chociażby brak poprawności technicznej).
I jeszcze takie zdanie co do techniki i mamy kuby: ja też mam syna Kubę (tak jak mama kuby), też robię mu zdjęcia (tak jak mama kuby). Tylko ja naczytałem się o poprawności technicznej i staram się aby każde zdjęcie było w myśl tych reguł. Oczywiście nie wszystkie mi takie wychodzą. Ale przy selekcji odrzucam te niepoprawne. Wtedy wkracza Żona i z przerażeniem stwierdza, że najlepsze zdjęcia odrzucam. Skupiając się na technice gubię uczucia. Ja nie mam galerii bo nie mam dobrych zdjęć.
Zdjęcia mamy kuby kiedyś sobie dobrze obejrzałem (nie wiem, czy wszystkie są w jej albumie, kiedyś trafiłem na jej blog). Oglądałem te zdjęcia z rozdziawioną buzią. Jak wspaniale można pokazać dziecko, jakie piękne jest to dziecko. I nie zastanawiałem się nad techniką tych zdjęć, nie obchodziło mnie czy fotografowała z poziomu oczu czy z góry, z fleszem na drugą kurtynę czy z fleszem wprost w buzię. Jej zdjęcia pokazały uczucie, pokazały prawdziwe dziecko, pokazały, że na technikę można nie zwracać uwagi. Zazdroszczę jej tych zdjęć (ale o tym ciii, bo zazdrość to coś brzydkiego) i będę tam wracał bardzo często.