ci.nek - letnie focenie

[ci.nek]

Witam.
Postanowiłem i ja założyć swoją galerię i pokazać moje fotki. Obecnie fotografuję H50. Proszę o opinie i porady.
Pozdrawiam Marcin

[nieporadna]

ci.nek kurczę .... wyglądasz jak mój przyszły szwagier i jak zobaczyłam twoje zdjęcie to myślałam, że to on

a ja taki niefotkowy

to całkiem tak jak ja dlatego właśnie uwielbiam fotografować moje dzieci i męża, bo oni są bardzo fotkowi :smileymrgreen:

Niestety moi portretowani nie zgadzają się na umieszczanie ich fotek w necie

z moimi dzieciakami jest o tyle fajnie, że jedno jeszcze nie mówi, a drugie lubi oglądać swoje zdjęcia wszędzie :smileyhappy:

Ja zanim zgram fotki na dysk przeglądam je w aparacie, te które są brzydkie, poruszone, nie ostre, bądź jest za dużo identycznych ujęć od razu je kasuje. Na dysk trafiają tylko dobre fotki, bądź nadające się jeszcze do poprawki. W ten sposób przeglądając fotki na kompie 70-80% ujęć jest udanych, a z tych zawsze można wybrać kilka fajnych, wartych pokazania na forum

Ja też tak w końcu zaczęłam robić, bo mój komp ledwo zipał od nadmiaru wrażeń, a zrzucanie tego całego badziejstwa na płyty zżerało tylko mój czas. Teraz jestem bezlistosna dla swoich wypocin :smileyhappy:

[ci.nek]

nieporadna napisał(a):

z moimi dzieciakami jest o tyle fajnie, że jedno jeszcze nie mówi, a drugie lubi oglądać swoje zdjęcia wszędzie

No to jak Ci chce pozować do fotek to masz fajnie. Moja 2-letnia bratanica nie lubi fotek, chyba że sama o to poprosi. Skubana jest tak wygadana, jak chcę jej zrobić zdjęcie to wyskakuje do mnie z tekstami "jestem zmęczona" "nie widzisz, że się bawię" itp :smileyhappy:

[ci.nek]

Co powiecie o moich fotkach z ulicy, bardzo daleko mi do Krisa

[ci.nek]

i jeszcze kilka:

[kaska_s]

Witaj ci.nek Myślę, że nie trzeba mieć lustrzanki, żeby robić dobre zdjęcia (jak kris ), bo jak ktoś napisał "to człowiek robi zdjęcia a nie aparat" . Ty potwierdzasz tą regułę (to moje amatorskie zdanie)

35- bardzo mi się podoba, zdjęcie ma w sobie to "coś"
36- nie leży mi
37- hmmm... fajne zdjęcie, ale główny obiekt chyba wyeksponowany w programie graficznym;)

Zdjęcia z kolejnej serii bardzo mi się podobają, używałeś konwertera szerokokątnego? Mam wrażenie, że używałeś go przy robieniu zdjęcia nr 40

Pozdrawiam! Przeglądałam galerię krisa i zazdroszczę im tego wypadu! Mam cichą nadzieję, że kiedyś wybiorę się na takie spotkanie (teraz to chyba bym się nawet wstydziła z moim bladym pojęciem o fotografii...)

[Paulina.]

Witaj ci.nek

Jeśli chodzi o streety to z góry uprzedzam że sie nie znam
Z ostatnich trzech przemawia do Mnie ulica czyli zdjęcie numer 36 nie pytaj dlaczego ma to coś i za to ode mnie
Jeśli chodzi o reszte też jest ok jak napisała to Moja poprzedniczka nie trzeba mieć lustrzanki aby robić dobre zdjęcia
pozdrawiam i życzę więcej takich zdjęć w Twojej galerii

[ci.nek]

Dzięki dziewczyny za wizytę i pozostawione słowa
Myślę, że nie trzeba mieć lustrzanki, żeby robić dobre zdjęcia (jak kris ), bo jak ktoś napisał "to człowiek robi zdjęcia a nie aparat" . Ty potwierdzasz tą regułę (to moje amatorskie zdanie)

To prawda co napisałaś, jednak dobry aparat dużo ułatwia focenie. Zauważyłem jak niestety bardzo ogranicza mnie h50, a lusterko przydałoby się bardzo
Teraz zbieram na wesele, ale na jesieni jak znajdę trochę grosza zmieniam aparat (chyba na a300 )
37 - zostało tylko wykadrowane i wszystko poza kamienicą prze konwertowane na b&w.
przy 40 i jak i przy krówce kiedyś tam, nie używałem żadnego konwertera. W ogóle z dodatków używam tylko czasem pożyczonego statywu i tyle;)

paulina napisał(a):

Z ostatnich trzech przemawia do Mnie ulica czyli zdjęcie numer 36 nie pytaj dlaczego ma to coś i za to ode mnie

przyznam się, że tez bardzo mi się ono podoba bo jest dla mnie takie "Krisowe" :smileyhappy:

[nieporadna]

Widzę, że "szwędaczka miejska" się koledze właczyłą
Streety bardzo mi się podobają a to "krisowe" jest debeściarskie

jednak dobry aparat dużo ułatwia focenie

wiem coś o tym, bo już kiedyś wspominałam, że miałam swoje 30 minut z a300

Przeglądałam galerię krisa i zazdroszczę im tego wypadu!

ja też im zazdroszczę, bo obejrzałam całą wypadową galerię

Niedługo i ja coś wrzucę tylko muszę się ogarnąć w nowym miejscu

[Lajam.]

Zupełnie niepodobny jestes do avatara

Co powiecie o moich fotkach z ulicy, bardzo daleko mi do Krisa

Będę szczery - bardzo daleko. Zauważ, że Kris ze swym streetem zawsze stara się wychodzić "do ludzi", nie fotografuje pustych ulic, samych budynków. Ale nie zniechęcaj się, każdy jakoś zaczyna i musi popełnić ileś tam błędów. To jak z jazda na nartach, jak mówią górale "Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"

Powodzenia.

[ci.nek]

nieporadna napisał(a):

Widzę, że "szwędaczka miejska" się koledze włączyła

Postanowiłem spróbować z takimi fotkami. Wszystkie street'owe fotki pochodzą z wyjazdu do Lublina.

nieporadna napisał(a):

ja chwilowo biegam od mieszkania do mieszkania i przenoszę graty nie mam czasu nawet spojrzeć na aparat

Ostatnio też jestem bardzo nieczasowy, aparat czeka na lipcowy urlop:)

nieporadna napisał(a):

Streety bardzo mi się podobają a to "krisowe" jest debeściarskie

Dzięki

Lajam napisał(a):

Zupełnie niepodobny jestes do avatara

a to może dlatego, że avatara pociągnąłem poziomami :smileyhappy:

Lajam napisał(a):

Będę szczery - bardzo daleko. Zauważ, że Kris ze swym streetem zawsze stara się wychodzić "do ludzi", nie fotografuje pustych ulic, samych budynków. Ale nie zniechęcaj się, każdy jakoś zaczyna i musi popełnić ileś tam błędów. To jak z jazda na nartach, jak mówią górale "Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"

Dzięki za opinię. Ja nie mam takiego wyczucia do focenia ludzi na ulicy co Kris, łatwiej jest uchwycić nieruchomy budynek
Powiem bardzo skromnie z ulicy, bramy i schodów jestem bardzo zadowolony